Song Cover Image

Paskudne żabsko (Cover)

April 9, 2025 at 12:57 PMv4

[Verse 1] W roku osiemdziesiąt dziewięć w komiksowym kadrze, Jonek łapie Kleksa, co żabą się stał że. Dziwi się: „Czemu niebieska?”, pytając mamę, „To żaba-barometr, pogodę ma w planie.” Na drabinkę wchodzi, deszcz nie przewiduje, Jonek przemoknięty, pretensje kieruje. „Paskudne żabsko, miało być słońce!”, „Radia nie słuchałeś” – odpowiada żaba mądrze. [Verse 2] Lecz dziś w miejskim parku, w słoiku już nie, Żaby, ropuchy na liść wespną się. Nie w wodzie, nie w błocie, nie w leśnej norze, Lecz ponad dwa metry – na gałąź się wspiąć może! Naukowcy z Poznania aż przecierają oczy, Bo na drzewach? Zagadka, ta wszystkich zaskoczy. Mech gęsto porasta wierzby pochylone, A płazy, jak w bajce, ku niebu chcą one. [Chorus] Ropuchy w górę, żaby na szczyty, Zielone alpinistki łapki jak uchwyty. Czy deszcz przewidzą, czy przypadek to jest? Ewolucja czy nowy porządek, kto wie? [Verse 3] Dotąd tylko rzekotki po drzewach skakały, Ale Poznań pokazał że nie tylko one tak miały! Dwanaście ropuch, dwie żaby trawne, Wybrały korony, by w górze trwać dumnie. Brzoza martwa, lecz nadal pochylona, Stała się dla płazów jak nowa kolonia. Czy klimat się zmienia, czy instynkt się budzi? Czy ziemia za mokra, a widok ich nudzi? [Chorus] Ropuchy w górę, żaby na szczyty, Zielone alpinistki łapki jak uchwyty. Czy deszcz przewidzą, czy przypadek to jest? Ewolucja czy nowy porządek, kto wie? [Outro] Może Kleks w żabiej skórze coś już o tym wie? Może na drzewie widział przyszłość we mgle? Czy skakały tam zawsze, tylko nie patrzył nikt? Czy właśnie zaczęły i to nowe są dni? [End] [Cut]

User avatar
0 / 500

4 Comments

CrazyMan

CrazyMan 7w ago

it ic very nice it is very very quckly

2
Barbosa Studios

Barbosa Studios 7w ago

It was awesome

1
Macios

Macios 8w ago

https://zielona.interia.pl/przyroda/zwierzeta/news-ropuchy-i-zaby-wspinaja-sie-na-drzewa-zaskakujace-odkrycie-w,nId,20944995

1