[Intro] [Verse 1] W pokoju cicho, zapada mrok, Światło migocze na szczycie drzew. W powietrzu szeptem wiruje rok, A każdy gest jak wspólny śpiew. [Pre-Chorus] Nie liczy się obrus, nie liczy blask, Liczą się serca, co biją w nas. [Chorus] Niech płynie czas, niech płonie dzień, Niech świat za oknem gubi swój pęd. Wśród ciepłych słów i prostych zdań Święta są tutaj, blisko nas. [Verse 2] Przy stole miejsce na radość i żal, Choć w kątach cisza, to jest w niej dom. Nie wszystko błyszczy, nie wszystko gra, Lecz razem łatwiej przetrwamy to. [Pre-Chorus] Nie ważne smugi, nie ważny kurz, Kiedy twe ramię otuli mnie już. [Chorus] Niech płynie czas, niech płonie dzień, Niech świat za oknem gubi swój pęd. Wśród ciepłych słów i prostych zdań Święta są tutaj, blisko nas. [Bridge] To nie prezenty, nie świetlisty dach, Ale rozmowy, które wracają co rok. To dłonie w dłoniach i wspólny ślad, Bliskość, co trzyma nas, kiedy jest noc. [Chorus] Niech płynie czas, niech płonie dzień, Niech świat za oknem gubi swój pęd. Wśród ciepłych słów i prostych zdań Święta są tutaj, blisko nas. [Outro] W pokoju cicho, zapada mrok, Szczęściem - jest zamknąć wspólnie ten rok. Szczęściem jest zamknąć wspólnie ten rok… [End]