
Twoja Dusza
[Verse 1] Pod szarym niebem, gdy dzień zamiera, Przeszłość szepcze, a ból uwiera. Kroki w ciemności, echo dawnych ran, W tym milczeniu znów zostałem sam. [Pre-Chorus] Niebo rozdziera błysk pełen łez, Każdy krok w przód zamienia się w kres. Pragnę odnaleźć w tej ciszy sens, Lecz gubię drogę wśród swoich zmian. [Chorus] To tu, gdzie dusza walczy o głos, Cień ją dusi, choć w sercu tli się coś. To tu, gdzie krzyki milkną jak noc, Nie podchodź bliżej, bo straciłem już moc. To tu, gdzie dusza walczy o głos, Światło przygasa, lecz w oczach płonie mój los. To tu, gdzie krzyki milkną jak noc, Nie podchodź bliżej, bo zniszczę twój i swój los. [Verse 2] Złote wspomnienia przykrył pył straty, Wśród tych ruin odnajduje prawdy ślady. Kamień na sercu, co drży, choć ciężki, Marzenia płoną w ogniu przeszłości wielkiej. [Pre-Chorus] Niebo rozdziera błysk pełen łez, Każdy krok w przód zamienia się w kres. Pragnę odnaleźć w tej ciszy sens, Lecz gubię drogę wśród swoich zmian. [Chorus] To tu, gdzie dusza walczy o głos, Cień ją dusi, choć w sercu tli się coś. To tu, gdzie krzyki milkną jak noc, Nie podchodź bliżej, bo straciłem już moc. To tu, gdzie dusza walczy o głos, Światło przygasa, lecz w oczach płonie moc. To tu, gdzie krzyki milkną jak noc, Nie podchodź bliżej, bo zniszczę twój los. [Bridge] Nie jestem bez winy, lecz wciąż idę dalej, Każdy krok pali, lecz nadaje znaczenie. Pragnie wyrwać się z cienia więzienia, Choć wiem, że w nim pozostaje wspomnieniem. [Chorus] To tu, gdzie dusza walczy o głos, Cień ją dusi, choć w sercu tli się coś. To tu, gdzie krzyki milkną jak noc, Nie podchodź bliżej, bo straciłem moc. To tu, gdzie dusza walczy o głos, Światło przygasa, lecz w oczach płonie los. To tu, gdzie krzyki milkną jak noc, Nie podchodź bliżej, bo zniszczy swój i twój los. [Outro] W bólu i krzyku odnajdę swój czas, Przez ciemność do światła powróci na raz. To tu, gdzie demony chciały mnie zniszczyć, z popiołów powstaje, by życie odtworzyć.
No comments yet!
Be the first one to show your love for this song