Song Image

P

ProfileMagnetycznyBolek

hard rock

April 18, 2024

v3

[Intro] [Hook] Tak jest. Ruchanie. Ej! [Verse] Za morzami, za rzekami, Za lasami, za górami, Żył przed bardzo wielu laty, Król potężny i bogaty, Dobrotliwy, szczodrobliwy, Lecz niezmiernie rozżalony, Z racji córki, Pizdolony, Która przecie dobra, miła, Niepomiernie się kurwiła. [Chorus] A dawała bez wyboru I rycerzom, panom dworu, I kucharzom, i stolarzom, Czasem nawet i malarzom! Na leżąco, na stojaka, W dupę, w cycki i na raka. Czy na dworze, czy w salonie, Czy w klozecie, czy na tronie, W każdej chwili, w każdym czasie Wciąż myślała o kutasie. [Verse] Próżno mówił jej król stary, Że we wszystkim trzeba miary, Nie wypada bowiem pannie Tak się kurwić bezustannie. Na nic się to wszystko zdało, Wciąż jej chuja było mało I na całym króla dworze Nikt chędożyć już nie może. [Percussion break] Wszyscy byli rozjebani. Nawet księża, kapelani. Raz ją tak swędziała dupa. Że zgwałciła i biskupa, [Big finish] A gdy ten ją zerżnął marnie Poszła dawać pod latarnię. [Outro]

0:00

0:00