
[Intro] Ooooh… aaaah… płonie w nas, płonie noc… [Verse 1] Twój dotyk jak płomień, pali mnie w pół, Każde słowo to iskra wśród lodowych gór. Nie mogę się zatrzymać, choć wiem, co to znaczy, Wciąga mnie ten ogień, wszystko inne smak traci. [Pre-Chorus] Nie pytaj mnie, czy żałuję, To taniec, nad którym nie panuję. Każda chwila, każdy szept, To więcej niż świat, więcej niż sens. [Chorus] Ogień w nas, niech płonie noc, Niech spala wszystko, niech zabierze głos. Nie ma granic, to nasz czas, Niech ten płomień nigdy nie zgaśnie w nas. [Verse 2] Twoje oczy jak iskry, nie pozwalasz spać, Każdy krok bliżej wzmacnia tylko strach. Ale nie chcę uciekać, chcę czuć ten żar, To jak żywioł, co łączy, a zarazem pali nas. [Pre-Chorus] Nie pytaj nigdy, czy to grzechu warte, W płomieniach słowa prawdy są wytarte. Nie chcę wątpić, nie chcę słów, Wystarczy dotyk, wystarczy, że jesteś tu. [Chorus] Ogień w nas, niech płonie noc, Niech spala wszystko, niech zabierze głos. Nie ma żadnych granic, to tylko nasz czas, Niech ten płomień nigdy nie wygaśnie w nas. [Bridge] Każdy płomień to nowe życie, Każda chwila zmienia mnie skrycie. Niech spali wszystko, co nas dzieli, Niech zostawi to, co w nas się tli. [Chorus] Ogień w nas, niech płonie noc, Niech spala wszystko, niech zabierze głos. Nie ma żadnych granic, to tylko nasz czas, Niech ten płomień nigdy nie wygaśnie w nas. Ogień w nas, niech nie gaśnie dziś, Niech prowadzi mnie tam, gdzie pragnę być… [End]